sobota, 5 września 2009

Konfiturka morelowa


Ostatnie westchnienie owoców,więc trzeba je jakoś zachować:) Tym razem konfitura z moreli. Prosto, klasycznie= pysznie.
Propozycja do akcji "Morelkowo- brzoskwiniwo" i "Spizarnii 2009".

darmowy hosting obrazków



Konfiturka morelowa:

- 2 kg moreli
- 300-400g cukru(zależy od słodkości moreli)
- 1,5 opakowania żelfixu 3:1

Morele obieramy, usuwamy pestki i kroimy na drobne kawałki. Wrzucamy do garnka, dolewamy 1/3 szklanki wody i dusimy ok.30 minut na średnim ogniu, tak żeby morele się lekko rozgotowały.Dodajemy cukier, mieszamy, gotujemy 5 min. Następnie dodajemy żelfix, dokładnie mieszamy i gotujemy na dużym ogniu, cały czas mieszając, przez ok 3-4 min. Nakładamy do wyparzonych słoików, zakręcamy i stawiamy do góry dnem, aż do ostygnięcia

4 komentarze:

  1. nie ma dla mnie lepszych owoców od moreli:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja robiłam je w tamtym roku i cieszą nas do dziś :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też bym chciała taką konfiturkę. Jeszcze nigdy nie robiłam własnej konfiturki, ani dżemu..Może to najwyższy czas?

    OdpowiedzUsuń
  4. gdyby u mnie w spizarce taka konfitura sie znalazla to na pewno nie dotrwalaby do zimy... bardzo lubimy morelową, zaraz po truskawkowo-rabarbarowej

    OdpowiedzUsuń