Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pieczywko. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pieczywko. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 20 września 2009

Weekendowa Piekarnia #43- brioszka z Neuchâtel



Przepraszam, ze tak dlugo siedzialam cicho. Biegalam po lekarzach i mi czas jakos tak zlatywal:) Ogolnie od 5 dni jestem na diecie glutenowej! Gastrolog kazal mi zrobic probe glutenowa, poniewaz w srode mam gastroskopie i pobranie wycinka z dwunastnicy. Wszystko po to, zeby sprawdzic w jakim stanie sa moje wnetrznosci:) A przechodzac na diete glutenowa przed pobraniem wycinka, daje lekarzowi mozliwosc zobaczenia jak gluten dziala na moje jelita.
No więc wpieprzam na zmianę bułki z drożdżowkami, rafaello i wafelkami. A w przerwach "idą" słone paluszki, herbatniki, 3bity, twixy, kinder bueno...... Możnaby wymieniać bez końca. Kiedy wzięlam po raz pierwszy do ust bułkę z maslem i pasztecikiem(ach ta kasza manna...),po prostu się POPŁAKAŁAM. W końcu nie czułam tego smaku od ponad 1,5 roku. Niestety strasznie cierpie:( Boli mnie brzuch i mam okropne wzdecia. I aftę w ustach, no i tak zwane "zajady" w kąciku ust(to niektóre z objawów nietolerancji glutenu). Wykorzystując moją swawolę żywieniową, tego weekendu postanowiłam wziąć udział w WEEKENDOWEJ PIEKARNII, którą prowadzi wspaniała i wszystkim znana Bea. Do przepisu nie wprowadzałam wielu zmian, oprócz tego, że upiekłam jedną brioszkę(czyli pomniejszyłam składniki o połowę) oraz nie dodałam rodzynek, bo moja siostra ich bardzo nie lubi. Brioszka wyszla naprawde cudowna...Dziekuje Beo!

Przepis podaję w wersji oryginalnej(Dla przypomnienia: moja brioszka jest bez rodzynek i z połowy składników. Reszta tak samo.)

"La Taillaule, brioszka z Neuchâtel

500 g mąki T45 (tortowej)
2,5 łyżeczki drożdży w proszku (lub 20 g świeżych)
1,5 łyżeczki soli
200-250 ml letniego mleka (u mnie minus 2 łyżki)
2 jajka
60 g cukru
10 g miodu
75 g miękkiego masła
100-125 g rodzynek
otarta skórka z 1/2 cytryny
+ jajko do posmarowania

Mąkę wymieszać z solą i drożdżami. Zrobić wgłębienie i umieścić w nim jajka, cukier, miód i mleko. Powoli wymieszać składniki, wyrobić gładkie ciasto (ok. 10 minut); możemy ewentualnie dodać odrobinę mąki, jeśli ciasto jest zbyt klejące, jednak nie więcej niż łyżkę za każdym razem. Następnie partiami dodawać masło i skórkę cytrynową i dalej wyrabiać. Na koniec dodać rodzynki i raz jeszcze wyrobić ciasto (ma być dosyć ‘miękkie’ i elastyczne).

Przełożyć je do miski, przykryć i odstawić do wyrośnięcia na ok. godzinę.

Następnie złożyć ciasto kilka razy (można podzielić je na dwie mniejsze części) i spłaszczyć, formując mniej więcej kwadrat. Boki kwadratu złożyć do środka tak, by się stykały, a następnie zrolować ciasto. Umieścić je w natłuszczonej keksówce lub foremce chlebowej, przykryć i zostawić do wyrośnięcia na ok. 45 minut (do 3/4 wysokości formy). Po wyrośnięciu posmarować wierzch ciasta rozkłóconym jajkiem, a następnie ponacinać (dosyć głęboko) ostrymi nożyczkami naprzemiennie – raz z lewej, raz z prawej strony.

Mniejsze brioszki pieczemy ok. 20-25 min w 200°C (jedną większą pieczemy ok. 45-55 minut); w połowie pieczenia możemy nieco obniżyć temperaturę, a jeśli brioszka zbyt szybko brązowieje – nakryć ją folią aluminiową."

Smacznego!

czwartek, 11 czerwca 2009

Egg Bread (gluten- free)


No to żeby się zrewanżować, dziś przepis bezglutenowy.
Jak większość bezglutenowców wie, "nasze" wypieki, a w szczególności chleby, są ciężkie do wykonania. Trudno uzyskać odpowiednią konsystencję, a nawet jak na świeżo są dobre, to po kilku godzinach przypominają kamienie bądź sypią się jak piasek:)
Jednak trafiłam na przepis- cud. Jest niezwykle prosty, a efekt powala. Chleb piekłam wczoraj, a dziś nadal jest bardzo puchaty i w ogóle przepyszny:)Receptura pochodzi ze wspaniałej książki, którą szczerze polecam "Gluten free kitchen" autorstwa Roben Ryberg (minimalnie zmodyfikowany).

Egg bread:

- 1/4 filiżanki masła (60g)
- 3 łyżki miodu
- 2 jajka
- 1 łyżka suszonych drożdży
- filiżanka (250ml) jogurtu naturalnego
- 120g skrobii kukurydzianej
- 80g skrobii ziemniaczanej
- 50g mąki kukurydzianej
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej(dr Oetker'a jest bezglutenowa)
- 1 łyżka proszku do pieczenia(bezglutenowy oczywiście:))
- 2 łyżeczki gumy guar
- 3/4 łyżeczki soli
- łyżka octu
- nasionka bądź mak do posypania( mój widzimiś:P)

Wszystkie składniki dobrze wymieszaj w misce. Napełnij masą formę keksową bądź specjalną chlebową.Posyp jakimiś ziarnami lub makiem. Piecz w 180 C przez ok 40 min.
Uwaga! Wcale się nie pomyliłam nie podając czasu do wyrośnięcia: ciasto nie musi wyrastać.

niedziela, 7 czerwca 2009

Pyszne bułeczki


Dziś przepis glutenowy:) Uraczyłam tymi bułeczkami moją rodzinkę.
Ponoć bułki były bardzo dobre, sama nie mogłam spróbować. Polecam, ponieważ są łatwe w wykonaniu. Przepis z książki"1000 classic cake and bake recipes" autorstwa Wendy Hobson.


Bułeczki-ok 12 sztuk:
- 25g świeżych lub 2 1/2 łyżeczki suszonych drożdży
- 1 łyżeczka cukru
- 150 ml ciepłego mleka
- 50g margaryny
- 450 g(ok 4 szklanki) mąki pszennej
- 1 łyżeczka soli
- 150 ml ciepłej wody

Mieszamy drożdże z cukrem, a później z odrobiną ciepłego mleka i odstawiamy w ciepłe miejsce na 20 min, aby sfermentowały. Zagniatamy margarynę z mąką i solą, a potem robimy na środku zagłębienie, do którego wlewamy drożdże, resztę mleka i wodę, mieszając na gładką masę. Zagniatamy ciasto tak długo, aż będzie sprężyste i nie będzie się kleić do brzegów miski. Odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę, żeby wyrosło.Potem formujemy z ciasta płaskie bułeczki, które układamy na natłuszczonej blasze. Zostawiamy jeszcze na 15 min. Po tym czasie pieczemy ok 15 min w temp 220 C.

poniedziałek, 18 maja 2009

Croissanty


Rogaliki na śniadanko albo przekąskę:) Co prawda wiele im brakuje do prawdziwych croissantów, ale są smaczne. Jeśli po pewnym czasie stwardnieją, radzę na ok 30 sek wsadzić do mikrofali. Po wyciągnięciu będą jak świeże.


- 225 g bezglutenowej mąki (wymieszałam trochę jasnego mixu, kukurydzianej i kartoflanej)
- 1/2 łyżeczki soli
- 2 łyżeczki cukru pudru
- 2 łyżeczki gumy guar
- łyżka suszonych drożdży
- 55g zimnego masła pokrojonego w kostkę
- jajko
na posmarowanie ciasta:
-jajko

1. Przesiej mąkę z solą, cukrem i gumą guar do miski albo do robota kuchennego. Przymocuj końcówki do wyrabiania ciasta. Wsyp drożdże i dodaj masło pokrojone w kostkę.
2. Podgrzej przez chwilę mleko i wbij do niego jajko. Przelej masę do miski z mąką i wyrabiaj przez ok minutę, żeby powstała kula.
3. Na stolnicę lekko oprószoną mąką wyłóż wyrobione ciacho. Rozwałkuj na kwadrat. Zawiń 1/3 od góry i 1/3 od dołu do środka.Obróć ciasto pod kątem prostym, rozwałkuj i znowu złóż. Potem powtórz wszystko jeszcze raz.
4.Następnie rozwałkuj ciasto na długi prostokąt. Dłuższy bok powinien być ok 3 razy dłuższy od krótszego. Grubość ciasta powinna wynosić ok 5mm. Wyrównaj mniej więcej brzegi i pokrój prostokąt na 3 kwadraty.
5. Każdy z kwadratów przekrój na pół, żeby powstały trójkąty.Wyłóż blachę do pieczenia pergaminem.
6. Rozmieszaj jajko i posmaruj ciasto. Zaczynając od dłuższego boku, zawiń każdy trójkąt, wygnij rulonik w półksiężyc i przełóż na blachę do pieczenia. Przykryj folią i odstaw na 45 min do wyrośnięcia.
7.W międzyczasie nagrzej piec do 200 C. Posmaruj rogaliki resztą jajka. Piecz przez ok 15 min., aż będą lekko rumiane.

WERSJA GLUTENOWA (zwyczajna)
Użyć zwykłej mąki, nie dodawać gumy guar, ilość mleka zmniejszyć do ok 100 ml a ilość masła zwiększyć do 85 g.

Smacznego!